Czterej pancerni i pies – Janusz Przymanowski 🇵🇱

Читала два с половиной месяца. Большой объем, много сложной для меня лексики. Танки, оружие и т.п. – совершенно не моя тематика. Но раз уж взялась – надо закончить!

Самые интересные из выписанных слов/фраз:
drapieżny – хищный (Ślady były podobne odciskom długich pazurów drapieżnego zwierza.)
kozik – перочинный нож (… ostrymi kozikami krajali cienkie, przyżółkłe od dyma plastry…)
jechać na gapę – ехать зайцем, без билета (Tak, na gapę.)
indyczyć się – злиться, пыжиться (… indyczył się rozzłoszczony Fiodor.)
spuścić nos na kwintę – повесить нос (Czemuś nos spuścił na kwintę…)
mżawka – мелкий дождик, морось, изморозь (Janek otarł dłonią wilgotny od mżawki policzek…)
kłaść uszy po sobie – смиряться, покоряться (Szarik kładzie uszy po sobie, opuszcza ogon…)
na przełaj – наперерез, напрямик (Szli na przełaj ugorem w tę stronę…)
na oścież – настежь (Ruszył w stronę otwartej na oścież bramy.)
krucho – плохо, неважно (Z wodą krucho…)

Еще вот эта фраза понравилась. Очень поэтичное описание «не родства»:

«… byli do siebie podobni jak ojciec i syn czy może wnuk i dziad, choć przecież spojrzawszy w twarze rzec można było od razu, że nie spod jednej strzechy prowadziły ich drogi.»

И эта:

«Dzień był miękki jak kocia łapa…»

____
Начала читать: 1 августа 2024
Закончила читать: 16 октября 2024